Niniejsza książka, poświęcona dorobkowi Janusza Gedymina Zielińskiego, jest ważna nie tylko z powodu wartości, jaką niesie wspomnienie wybitnego polskiego ekonomisty, lecz także ze względu na aktualność niektórych poruszanych przez niego zagadnień. Fakt, że J.G. Zieliński współtworzył jedyną w polskiej myśli szkołę ekonomii – szkołę wakarowską – nadaje mu szczególnego znaczenia w kontekście wkładu Szkoły Głównej Handlowej (wcześniej SGPiS) w rozwój teorii ekonomii.
Może się wydawać, że prace polskiego ekonomisty badającego gospodarkę socjalistyczną są pozbawione uniwersalnego charakteru. Okazuje się jednak, że tak nie jest, gdyż J.G. Zieliński w swoich rozważaniach nawiązał m.in. do sporu pomiędzy Ludwigiem von Misesem a Oskarem Langem, który dotyczył możliwości racjonalnego rachunku ekonomicznego w socjalizmie. Podejście J.G. Zielińskiego do kwestii asymetrii informacji może wzbudzić zainteresowanie współczesnego czytelnika. W niniejszej książce przedstawiono także jego poglądy dotyczące zagrożeń wynikających z monopolizacji gospodarki kapitalistycznej, które wpisują się w sposób postrzegania kapitalizmu m.in. przez J.K. Galbraitha. Troska o miejsce jednostki w gospodarce zdominowanej przez wielkie organizacje jest wspólna dla obu autorów i kwestia ta nie traci na aktualności.
Zainteresowania badawcze J.G. Zielińskiego obejmowały przede wszystkim specyfikę gospodarki PRL i ta część jego dorobku odnosi się wyłącznie do przeszłości. Zasługuje jednak na uwagę, gdyż zawiera wyjaśnienie źródeł braku efektywności gospodarki centralnie planowanej.
Zastosowanie przez Aleksego Wakara i J.G. Zielińskiego narzędzi ekonomii neoklasycznej do wykazania braku możliwości efektywnej alokacji zasobów w ramach rachunku bezpośredniego w gospodarce centralnie planowanej stanowiło oryginalne podejście do badania ówczesnego systemu gospodarczego. Argumenty podniesione przez wakarowców są istotne także dziś, ponieważ dyskusja o wadach i zaletach centralnego planowania nie skończyła się wraz z upadkiem socjalizmu w krajach Europy Wschodniej. W szczególności ekonomiści młodszego pokolenia powinni rozumieć specyfikę gospodarki centralnie planowanej, aby nie doszło do prób jej przywrócenia. Dlatego prace wakarowców, w tym J.G. Zielińskiego, stanowią niezastąpione źródło wiedzy. Badali oni gospodarkę socjalistyczną taką, jaka była, a nie taką, jaką chcieli widzieć ówcześni przywódcy polityczni. Za swoje podejście J.G. Zieliński zapłacił wysoką cenę w postaci wykluczenia ze środowiska naukowego SGPiS oraz brutalnego wyrzucenia z Polski wraz z zakazem powrotu.
Obiektywny stosunek J.G. Zielińskiego do obserwowanych przez niego zjawisk zarówno w gospodarce socjalistycznej, jak i kapitalistycznej sprawia, że jego prace nie mają jednostronnego charakteru, gdyż wskazują na konieczność poszukiwania „złotego środka” w wypływającej z teorii polityce gospodarczej. Analizując wady centralnego planowania, J.G. Zieliński nie popadł w idealizowanie kapitalizmu jako wzorca gospodarczego. Zwracał także uwagę na aspekt społeczny przyjmowania danej polityki gospodarczej. Gospodarka kapitalistyczna jest efektywniejsza od gospodarki socjalistycznej, a przedsiębiorstwa prywatne marnotrawią mniej zasobów niż państwowe. Kwestia ta jest niemal bezsporna. Nie istnieje jednak system doskonały, na co zwracał uwagę J.G. Zieliński.Świadomość ta powinna zmuszać ekonomistów do udoskonalania istniejących systemów z uwzględnieniem bieżących uwarunkowań.
Prace J.G. Zielińskiego zawierają wartościowe myśli, które z powodu ich obecności w publikacjach dotyczących gospodarki socjalistycznej, mogłyby zostać zapomniane. Jego krytyczne ujęcie problemów zarówno socjalizmu, jak i kapitalizmu zasługuje na zaprezentowanie szerokiemu gronu odbiorców w szczególności dlatego, że w krajach Europy Wschodniej pozostają żywe wspomnienia socjalizmu – zarówno pozytywne, jak i negatywne. Społeczeństwa tej części Europy są podatne na manipulacje związane z oceną transformacji gospodarczej lat 90. XX wieku. Politycy wykorzystują fakt, że nie wszystkie grupy społeczne skorzystały na przejściu od socjalizmu do kapitalizmu, wskazując winnych takiej sytuacji, czyli wielkie korporacje, które dzięki zasobom kapitału zdobyły silną pozycję na nowych rynkach. Obiektywne spojrzenie J.G. Zielińskiego na problematykę roli wielkich przedsiębiorstw w gospodarce stanowi ważny wkład w dyskusję o granicach rynku, ale też o słabych stronach zarządzania przedsiębiorstwami przez urzędników.
J.G. Zieliński to postać inspirująca nie tylko jako ekonomista, lecz także jako człowiek, który pomimo przeciwności losu i osobistych tragedii poświęcił swoje życie poszukiwaniu naukowej prawdy.
„Ducha czasów” oraz sytuację J.G. Zielińskiego oddają słowa przychylnego mu Edwarda Lipińskiego: „Być wyrzuconym, odrzuconym, ściganym, znienawidzonym, otoczonym niechęcią otoczenia – równa się śmierci osobowości. Człowiek nie może żyć izolowany od innych. (…) Dlatego tak groźne dla rozwoju kultury są systemy totalne, traktujące myślącego inaczej jako śmiertelnego wroga, którego wyrzuca się poza społeczność, skazuje na śmierć cywilną, pozbawia prawa stowarzyszania z innymi dla przejawiania swojego sposobu myślenia i działania. Totalizm, dający jednostce absolutne prawo bezapelacyjnego decydowania o formach życia i kierunkach rozwoju kultury i polityki, wsparty na służalczej biurokracji, zuboża społeczność, niszczy zasoby potencjalnych możliwości rozwojowych. Kto jest kierowany, jest bierny. Swoboda decyzji budzi aktywność. Autonomia działania jednostki, grupy, zrzeszenia, narodu – to założenie wszelkiego twórczego, dynamicznego rozwoju. Hasła: wróg religijny, wróg rasowy, wróg polityczny – to postawy sprzeczne z zasadą rozwoju pojętego jako doskonalenie się, tworzenie nowych kwalifikacji, nowych jakości, z zasadą wielostronności, dopełniania się, konfrontacji, dialogu, relatywizmu. Absolutyzowanie wiary, poglądów i postaw zawiera elementy paraliżu społecznego, choroby, śmierci” (Lipiński, 1981).
J.G. Zieliński żył i pracował w trudnych warunkach, gdy władza państwowa próbowała określać kierunek rozwoju nauki i wszelkiej działalności intelektualnej. Antagonizowała poszczególne grupy społeczne, co ułatwiało wyeliminowanie ze środowiska naukowego osób, które traktowały sceptycznie istniejący system polityczno-gospodarczy. Nie odnoszono się do argumentów uczonych, lecz formułowano wobec nich oskarżenia odpowiadające ksenofobicznym nastrojom społecznym. J.G. Zieliński stał się jedną z ofiar nagonki antysemickiej 1968 roku, w ramach której zarzucono mu współpracę ze środowiskami syjonistycznymi. Działania władzy doprowadziły do utraty przez Polskę ogromnego potencjału naukowego reprezentowanego m.in. przez J.G. Zielińskiego. Kwestia ta jest poruszona w rozdziale pierwszym stanowiącym przedruk szkicu do biografii autorstwa prof. Urszuli Grzelońskiej ze zbioru prac J.G. Zielińskiego pt. Rachunek ekonomiczny i zarządzanie w gospodarce socjalistycznej. Wybór prac(1989).
Niniejsza książka ma na celu przede wszystkim uchronienie myśli J.G. Zielińskiego od zapomnienia. W związku z tym, obok analizy wybranych fragmentów dorobku J.G. Zielińskiego oraz jego miejsca w ekonomii wakarowskiej (rozdział drugi), zawarto w rozdziale piątym oryginalne teksty ekonomisty, które uznano za interesujące z perspektywy współczesnych problemów teoretycznych. Teksty te zawierają m.in. rozważania nad zagadnieniami z zakresu ekonomii dobrobytu, a także poruszają tematykę zawodności rynku.
Ważną część niniejszej pracy stanowią wspomnienia wybitnych polskich ekonomistów inspirujących się dorobkiem J.G. Zielińskiego, jak prof. Paul H. Dembiński oraz współpracujących z nim jak prof. Andrzej K. Koźmiński i prof. Urszula Grzelońska, którzy byli wraz z nim uczniami Aleksego Wakara, więc tworzyli jedyną polską szkołę ekonomii. Z kolei prof. Adam Lipowski i Waldemar Kuczyński pracowali z J.G. Zielińskim nad obiektywnym, lecz kontrowersyjnym z punktu widzenia władz PRL, podręcznikiem do ekonomii socjalizmu. Niedoszli współautorzy zostali określeni przez Służbę Bezpieczeństwa jako prezentujący postawę „antysocjalistyczną”. Teksty zostały zaprezentowane w kolejności alfabetycznej (rozdział trzeci).
Złożoność sytuacji życiowej J.G. Zielińskiego opisują słowa jego żony Marty Zielińskiej, która ukazała dylematy, przed jakimi stawał jej mąż, decydując się na wybór naukowej ścieżki kariery w PRL. Zamieszczony list ekonomisty do Ambasadora PRL w Wielkiej Brytanii, w którym J.G. Zieliński opisał sposób, w jaki wyrzucono go z żoną z Polski, pokazuje konsekwencje poszukiwania prawdy o systemie trwającym dzięki zakłamywaniu rzeczywistości.